Kusi swoim usmieszkiem niewinnym jak Aniołek ale... uwaga to jest mały łobuzieczek,zaczepa i mały podrywacz ,no nie oszukujmy się straszny podrywacz nie wiem po kim to ma ale napewno nie po tatusiu.Prawdopodobnie po jednym z dziadków :)
Uwielbia zwierzęta kotki i pieski najbardziej
Moje łysolki kochane łobuził na sesji ale rozdawał też momentami uśmieszki.Sesja trwała dosyć długo więc między zdjęciami były przerwy na zmiane pieluszki, jedzonko
i jak widać drzemki .
Maleństwo na sesje przyszło w porze kiedy powinien mieć drzemkę więc dał nam popalić nieźle .

Ale wynagrodziło nam to wszystko jego pozowanie w trakcie spania

Ale jak tu się złościć na takiego maluszka ?No nie da się bo urabia -przytuli da mokre buzi i matka już jest w siódmym niebie
slicznie ! tez musze sobie zrobić sesje jak się urodzi :) fajna pamiątka
OdpowiedzUsuń